Co sie kręci w Polsce 2015?
Zdjęcie z123RF
Zawsze na początku roku wrzucałem na mojego bloga spis filmów (tak było: 2013 KLIK i 2014 KLIK) , na które z jakichś powodów czekam. Czas by i tym razem tradycji stało się zadość. Dobór jest zupełnie subiektywny, czasem czekam tylko po to żeby potwierdzić swoje obawy. Warunki to – film musi być fabularny i być „polski” ;) Zaczynajmy więc:1) „Zły” Xavery Żulawski – za cholerę nie skończą tego w tym roku no ale kto wie… Co tu dużo mówić, mam wiele obaw (głównie z powodu reżysera), ale z drugiej strony ekranizacja tej książki nie może się przecież nie udać. Prawda?
2) „Body” Małgorzata Szumowska – Wielki znak zapytania. Zdjęcia obiecują bardzo wiele, a i sam temat wydaje się ciekawy, ale obawiam się trochę obecności jakiegoś niepotrzebnego ideolo.
3) „11 minut” Jerzy Skolimowski – I znowu to samo. Chociaż w tym wypadku nie boję się przesadnej lewicowości, a raczej nieporadności twórczej. Ale kto wie, może tym razem z sensacją i terrorystami (ktoś pisał jeszcze o filmie katastroficznym) Skolimowskiemu się uda.
4) „Anatomia zła” Jacek Bromski – Cholera jasna, mówcie co chcecie ale ja Bromskiego lubię. Choćby za to, że zagrał na nosie wszystkim fanom Miłoszewskiego „Uwikłaniem”, a i tak zrobił dobry kryminał. W sumie to o filmie niewiele wiem, poza tym że to thriller. Nie omieszkam obejrzeć.
5) „Wołyń” Wojciech Smarzowski – Po wywiadzie dla „FiM’ notowania Smarzowskiego poleciały u mnie gwałtownie w dół. Ale z drugiej strony to człowiek z takim warsztatem, że ho ho… Chyba jednak poczekam na pierwsze recenzje.
6) „Wyklęty” Konrad Łęcki – Czekam, czekam z niecierpliwością. „Must see”, nie może być inaczej. Tylko czy debiutant da radę?
7) „Życie jest piękne” Maciej Migas – Ani reżyser, ani tematyka jakoś tak nie moja. Z drugiej strony historia bardzo ciekawa i frapujące fotosy.
8) „Obce niebo” Dariusz Gajewski – Szwedzki raj piekłem? Ten wspaniały socjal balastem, a nie pomocą? Reżyser „Warszawy”? Trzy razy tak!
9) „Panie Dulskie” Filip Bajon – Im więcej informacji o filmie tym mniej mam ochotę. Chyba obejrzę jak wyjdzie z jakąś gazetą, bo mimo wszystko do kostiumów Bajon nadal ma dobrą rękę.
10) „Karbala” Krzysztof Łukasiewicz – Szkoda, że tego nie robi Vega, no szkoda :/ Ale mimo wszystko – bitwa o City Hall! Zobaczyć trzeba.
11) „Ederly” Piotr Dumała – Czarno białe zdjęcia i ten dziwaczny enigmatyczny opis. Zaciekawiony do tego stopnia, że kupię bilet :)
12) „Chrzest” Marcin Wrona – Kolejna próba zrobienia polskiego quasi horroru? Czy „Wesele 2″? Sprawdzę, ale bez większych nadziei.
13) „Pokot” Agnieszka Holland – Ekranizacja powieści „Prowadź swój pług…” Olgi Tokarczuk. Nie będę nikomu polecał bo zdanie o tej książce mam jak najgorsze. Holland pewnie zachwycona tematem. Ale pójdę bo jednak zobaczyć polski kryminał z takim mykiem fabularnym na końcu, muszę.
14) „Smoleńsk” Antoni Krauze – Podobnie jak numer 1) raczej w tym roku nie zobaczymy. Mimo to czekam. Na złość salonowi.
15) „Czerwony pająk” Marcin Koszałka – Z tegorocznych premier to będzie dla mnie numer jeden. Mój ulubiony operator robi film o seryjnym mordercy. Trzeba oglądać!
0 komentarze: